Deals Of The Week 15.11.2019

Chcesz kupić klasyka prosto z USA, ale nie chcesz tracić czasu na załatwienie transportu, opłat i wszystkich formalności? Z nami zminimalizujesz ryzyko zakupu kota w worku i oszczędzisz czas. Przeprowadzimy dokładną inspekcję na miejscu w USA i jeśli zdecydujesz się na zakup podstawimy Ci pod dom przygotowanego do rejestracji klasyka Twoich marzeń! 

W USA dostępność klasyków jest dużo większa, więc znajdziemy Ci dokładnie to czego szukasz. Tymczasem zapraszamy na podsumowanie najlepszych okazji zza oceanu! W tym tygodniu pojawiło się kilka naprawdę interesujących samochodów.

 

Chevy Camaro RS 1967 – 155 500 PLN

Cena zawiera zakup auta, transport morski i lądowy, wszystkie opłaty importowe, rozładunek, wszystkie formalności i dokumenty w USA i PL, rzeczoznawcę, konserwatora, urząd celny, badanie techniczne, tłumaczenia i wszystko co niezbędne do zarejestrowania auta jako zabytek.

Co wiemy z ogłoszenia?

Ile kosztuje Camaro z pakietem RS (Rally Sport) a ile sportowa wersja RS/SS? Jak rozpoznać prawdziwą wersję SS w Chevrolecie z 1968 roku? Jaka jest różnica w cenie pomiędzy small Blockiem a Big Blockiem w Chevelle? Jaką wartość może osiągnąć prawdziwy Shelby GT350 z 1968 roku? Na te pytania znajdziesz odpowiedz w dzisiejszym podsumowaniu najlepszych okazji „Deals Of The Week”!

Zaczynamy od Camaro RS z pierwszego roku produkcji tego modelu. Należy podkreślić, że w 1967 roku pakiet RS był dodatkową opcją stylistyczną a cechą charakterystyczną były chowane w przednim grillu światła. Ten z ogłoszenia opuścił fabrykę z pakietem RS co potwierdza tabliczka znamionowa. Pod maską pracuje silnik V8 o pojemności 327ci, który spięty jest z czterobiegową manualną skrzynią i jest to rzadko spotykana specyfikacja, ponieważ większość silników 327ci połączona była z dwubiegowym automatem Powerglide. Jaskrawy żółty kolor ładnie komponuje się z czarnym dachem, czarnymi naklejkami z pakietu RS oraz czarnym wnętrzem.

Mimo nie największego silnika te Camaro to spory unikat w bardzo dobrej cenie!

 

Chevy Camaro RS/SS 1968 – 231 500 PLN

Cena zawiera zakup auta, transport morski i lądowy, wszystkie opłaty importowe, rozładunek, wszystkie formalności i dokumenty w USA i PL, rzeczoznawcę, konserwatora, urząd celny, badanie techniczne, tłumaczenia i wszystko co niezbędne do zarejestrowania auta jako zabytek.

Co wiemy z ogłoszenia?

1968 rok – w tym roku coś się popsuło w General Motors. Inaczej po prostu nie można nazwać tabliczek znamionowych w Chevroletach w tym roczniku. O ile w 1967 i 1969 z tabliczki możemy odczytać z jakim silnikiem auto opuściło fabrykę o tyle w 1968 jedynymi informacjami jest data produkcji, fabryka, lakier nadwozia, kolor wnętrza oraz czy przykładowe Camaro opuściło fabrykę z rzędową szóstką czy z widlastą ósemką – bez rozróżnienia pojemności (327ci, 350ci, 396ci). Jak zatem poznać prawdziwe Camaro SS z 1968 roku? Przede wszystkim Camaro musi mieć silnik 350ci lub 396ci, dodatkowo musi mieć tarczowe hamulce oraz specjalny tylny most, który rozpoznamy po dwunastu śrubach. To jednak nie daje nam 100% gwarancji oryginalności, ale pozwala wierzyć, że jest to prawdziwe Camaro Super Sport.

Ten z ogłoszenia daje nam 100% gwarancji – na bloku silnika jest wstemplowana końcówka numeru VIN (32026)! Dodatkowo to największy dostępny w tym roku silnik 396ci (6,5l)! Mamy do czynienia z naprawdę unikatowym autem. Jest po pełnej renowacji i ma kilka udogodnień. Przede wszystkim skrzynia biegów to współczesny czterobiegowy automat z nadbiegiem, który idealnie sprawdza się w dalszych trasach. Dodatkowo ma klimatyzację, wspomaganie kierownicy oraz wspomaganie tarczowych hamulców. Błyszczący się lakier to „Corvette Bronze„, który jest jego oryginalnym kolorem (kod O-O z tabliczki) podobnie jak bogatsze jasne wnętrze „Custom Bucket” (kod 730) z środkową konsolą i drewnianymi elementami.

Świetne auto, w świetnej i unikatowej specyfikacji w bardzo atrakcyjnej cenie!


Chevy Chevelle 1969- 162 000 PLN

Cena zawiera zakup auta, transport morski i lądowy, wszystkie opłaty importowe, rozładunek, wszystkie formalności i dokumenty w USA i PL, rzeczoznawcę, konserwatora, urząd celny, badanie techniczne, tłumaczenia i wszystko co niezbędne do zarejestrowania auta jako zabytek.

Co wiemy z ogłoszenia?

Przejdźmy do kultowej Chevelle. Tym razem mamy do czynienia z autem dla kogoś dla kogo oryginalność nie jest priorytetem. Ma dobrze wyglądać, świetnie brzmieć, zawstydzać uturbione BMW i przede wszystkim sprawiać radość podczas jazdy. Takim autem bez dwóch zdań jest ta Chevelle. Pod maską silnik Vortec 350ci (5,7l) o mocy ok. 330kM. Ma kolektor dolotowy Edelbrocka, gaźnik Edelbrocka, ostrzejszy wałek, sportowe kolektory wydechowe i podwójny wydech. Za przełożenie odpowiada czterobiegowy manual z shifterem od Hursta. Dodatkowo ma wspomaganie kierownicy.  Czarny lakier, czarne wnętrze z przednią kanapą oraz ciemna felga z polerowanym rantem idealnie się komponują!

 

Chevy Chevelle SS 396ci – 207 000 PLN

Cena zawiera zakup auta, transport morski i lądowy, wszystkie opłaty importowe, rozładunek, wszystkie formalności i dokumenty w USA i PL, rzeczoznawcę, konserwatora, urząd celny, badanie techniczne, tłumaczenia i wszystko co niezbędne do zarejestrowania auta jako zabytek.

Co wiemy z ogłoszenia?

Wracając jeszcze na chwilę do identyfikacji oryginalnego silnika w Chevroletach. Słyszeliście, że można go rozpoznać po…. kolorze auta? Monaco/Hugger Orange i Daytona Yellow były zarezerwowane jedynie dla Chevelle SS z silnikiem 396ci! Te kolory oznaczano na tabliczce numerem 72 (Orange) i 76 (Yellow).

Ten z ogłoszenia ma oznaczenie 72 a to oznacza, ze fabrykę opuścił z silnikiem 396ci. Aktualnie napędza go jeszcze większy silnik 454ci, który dodatkowo jest  fajnie wzmocniony. Ma sportowe głowice (Reher Morrison), podwójny łańcuch rozrządu, gaźnik Holleya 70cfm, aluminiowy kolektor dolotowy od Edelbrocka, ostry wałek od Compa, sportowe kolektory wydechowe i wydech Flowmastera. Musi niesamowicie pracować! Za przełożenie odpowiada czterobiego manual Muncie 21. Dodatkowo ma wspomaganie kierownicy oraz wspomaganie tarczowych hamulców.

Osobiście uważam, że pomarańczowy lakier, jasny vinylowy dach oraz jasne wnętrze to jedno z najładniejszych połączeń kolorystycznych Chevelle Super Sport.

 

Shelby GT350H 1968 – 207 500 PLN (LICYTACJA TRWA)

Cena zawiera zakup auta, transport morski i lądowy, wszystkie opłaty importowe, rozładunek, wszystkie formalności i dokumenty w USA i PL, rzeczoznawcę, konserwatora, urząd celny, badanie techniczne, tłumaczenia i wszystko co niezbędne do zarejestrowania auta jako zabytek.

Co wiemy z ogłoszenia?

Jeśli marzysz o prawdziwym Shelbym w najbardziej pożądanym nadwoziu Fastback z lat ’67-’68, ale nie chcesz wydawać fortuny to powinieneś się skupić na poszukiwaniu GT350 z 1968. To najbardziej rozsądny wybór. GT350 są dużo tańsze od GT500 a w 1968 roku Ford kupił brand Carrolla Shelby’ego, więc niektórzy zarzucają że ’68 to nie Shelby. I niech zarzucają… wolę mieć 75 000 dolarów w kieszeni (tak, taka jest różnica w cenie) a w garażu moje wymarzone Shelby GT350. Jeśli myślisz podobnie do mnie to powinieneś zwrócić uwagę na tę licytację bez ceny minimalnej!

Ten z ogłoszenia jest jeszcze bardziej unikatowy… To jeden z 224 sztuk Shelbych GT350 wyprodukowanych dla wypożyczalni Hertz. Służył na lotnisku w Nowym Jorku. Fabrykę opuścił w kolorze Highland Green, ale jeden z poprzednich właścicieli zmienił lakier na czarny Raven Black. W 2015 roku oryginalny silnik 302ci został wyremontowany, automatyczna skrzynia C4 dostała nowe uszczelki, wnętrze zostało odświeżone i zostały wymienione przewody elektryczne. Dodatkowo ma klimatyzację, wspomaganie kierownicy oraz wspomaganie tarczowych hamulców! Więcej informacji znajdziesz na stronie (link poniżej).

Aktualnie licytacja osiągnęła poziom 38 000 USD (Czwartek, godzina 13.40), ale to dopiero początek. Do końca zostało 6 dni. Jeśli sprzeda się poniżej 70 000 USD (346 500 PLN po opłatach) to będzie super okazja. Gdybyśmy mieli wolne środki i brak ciśnienia na zakup to właśnie do takiej kwoty byśmy licytowali. Poniżej 80 000 USD (390 000 PLN po opłatach) to będzie dobra cena, za którą warto byłoby go kupić. 90 000 USD (433 500 PLN po opłatach) to już sporo jak za takie auto. Przynajmniej dla nas – polujących tylko na dobre okazje!

A Ty jak myślisz? Jaką cenę osiągnie? Pisz swój typ w komentarzu na FB! Osoba, która jako pierwsza napiszę najbardziej zbliżoną kwotę wyślemy nasz kalendarz na 2020 rok!
*Warunkiem jest dotrwanie licytacji do końca – czasami właściciel dogaduje się z zainteresowanym zakupem przed zakończeniem licytacji i zdejmuje ogłoszenie z EBAY.

Link do ogłoszenia:
https://www.ebay.com/itm/1968-Ford-Mustang-Shelby-Mustang-GT350/274095299239?hash=item3fd15a5aa7%3Ag%3A2ZcAAOSwKKZdxbqk&fbclid=IwAR1Cty2CRfodMS7I-9XEt0VhJ-qzlrRy1AtoR1n-kedcB3-QoKIuzwx4RWo

Back to top
Marzysz o własnym klasyku?Zostaw adres e-mail a nie ominie Cię żadna okazja!

Każdego tygodnia w Stanach pojawia się kilka wyjątkowych okazji klasyków. Wiele z nich znika z lokalnego portalu ogłoszeniowego tego samego dnia. Sztuka polega na tym, żeby być pierwszym który kontaktuje się właścicielem.