Co wiemy z ogłoszenia?
Tyle kosztuje odrestaurowany w 2003 roku Shelby GT500 ’68 i to jest jedna z lepszych okazji na ten model Mustanga w takim stanie. Dodatkowo jest wyposażony w klimatyzację, wspomaganie kierownicy i wspomaganie tarczowych hamulców. Jeśli nie chcesz tracić czasu na renowację i chcesz się nim cieszyć od momentu zakupu to to jest opcja dla Ciebie.
Co wiemy z ogłoszenia?
Na koniec wisienka na torcie. Prawdziwy Shelby GT500 w mega rewelacyjnej cenie! Pod maską oczywiście silnik 428ci Cobra Jet, który spięty jest z automatyczną skrzynią biegów C6. Lakier Silver Jade oraz czarne wnętrze jest zgodne z Marti Report (zdjęcie). Podobnie jak wspomaganie kierownicy i wspomaganie tarczowych hamulców. Warto też zwrócić uwagę na długą listę dodatkowego wyposażenia.
Co wiemy z ogłoszenia?
To z kolei przykład oryginalnego i bardzo unikatowego Mustanga. W 1968 wyprodukowano zaledwie 676 Kabrioletów z silnikiem 390ci (dla porównania w tym samym roku wyprodukowano 933 Shelbych GT500KR). Dodatkowym smaczkiem jest dalsza statystyka tego konkretnego Mustanga – tylko jeden w dokładnie takiej specyfikacji opuścił fabrykę (Marti Report).
Za przełożenie odpowiada manualna czterobiegowa skrzynia a komfort jazdy poprawia wspomaganie tarczowych hamulców i wspomaganie kierownicy.
Duży unikat, który jest gotowy do jazdy!
Co wiemy z ogłoszenia?
Patrząc na to jak poszły w górę ceny Fastbacków ’67/’68 gdy stuknęła im 50-tka śmiało można zakładać, że ten rok to ostatni rok kiedy można w dobrej cenie wyrwać Mach1 ’69.
Ten z ogłoszenia ma silnik 351ci (H-code) spięty z trochę młodszą czterobiegową automatyczną skrzynią (AOD), którą docenisz podczas wyjazdów za miasto. Dodatkowo ma zmieniony kolektor dolotowy na aluminiowy od Edelbrocka oraz gaźnik 680cfm od Holleya. Poza skrzynią komfort jazdy zapewnia: wspomaganie hamulców, wspomaganie kierownicy oraz klimatyzacja.
Cena poniżej 180 000 PLN na gotowo w Polsce? Świetna!
Camaro właśnie dotarło do Polski i jest po opłatach celnych oraz przeglądzie. W przyszłym tygodniu będzie gotowe do oględzin.
- Silnik 327ci
- Automatyczna skrzynia biegów
- Wspomaganie kierownicy
- Oryginalny pakiet RS
Więcej informacji TUTAJ
Co wiemy z ogłoszenia?
Na koniec Bandzior. Prawdziwy Dodge Charger R/T z 1968 roku. W czarnym lakierze i czarnym wnętrzu z Big Blockiem pod maską!
Oryginalny silnik 440ci z kilkoma upgrade’ami podnoszącymi moc do ok. 500kM (pełna lista niżej). Za przełożenie odpowiada automatyczna skrzynia 727 a komfort zapewnia wspomaganie kierownicy i wspomaganie hamulców. Dodatkowo zawieszenie zostało usztywnione, więc zdecydowanie lepiej trzyma się drogi.
Tak zrobiony Charger ’68 to rzadkość.
Lista:
Original 440 c.i. engine rebuilt and modified with 500+ HP
'Edelbrock’ 4 Barrel 750 cfm carburetor
'Edelbrock’ Aluminum Hi-Rise Performance RPM Intake Manifold
Original Rebuilt 727 'Torqueflite’ automatic transmission with an added Gear Vendor Overdrive
'Hotchkis’ suspension with heavy duty sway bar and 'Bilstein’ shock absorbers
Original rear axle & differential
Original style leaf springs
2 1/2″ TTI ceramic coated Big Block headers
TTI 3″ stainless steel dual exhaust pipes & mufflers with original style chrome tips
Co wiemy z ogłoszenia?
Dawno nie widzieliśmy ładnego Mach1 w takiej cenie ze słonecznej Kalifornii. Został odrestautowany prze Mike’a kilka lat temu, ale z powodów osobistych musi go oddać w inne ręce. Silnik 351ci jest nowy, ale właściciel nadal ma oryginalny – jeśli zależy ci na zgodnych numerach. Za przełożenie odpowiada automatyczna skrzynia biegów a komfort poprawia wspomaganie kierownicy oraz wspomaganie tarczowych hamulców.
Auto z naszej kolekcji!
Mój ulubiony do cruise’a samochód z naszej kolekcji. Bardzo bogato wyposażony Chevrolet Chevelle Malibu z 1969. Pod maską silnik 350ci spięty z automatyczna trzybiegową skrzynią, której lewarek jest przy kierownicy. Dodatkowo Chevy ma wspomaganie kierownicy, wspomaganie tarczowych hamulców i klimatyzację. Najbardziej klimatyczna jest jednak miękka przednia kanapa, więc na kolację z żoną można jechać pod rękę 
Chevy jest w Polsce od roku i nie sprawił absolutnie żadnego problemu a tak jak wspominałem to właśnie jego najczęściej zabieram na przejażdżkę. W tym roku zrobiliśmy też trasę do Oleśnicy na American Cars Mania.
Co wiemy z ogłoszenia?
Boss429 czyli Mustang, który powstał tylko po to, żeby silnik o pojemności 429ci otrzymał homologację do wyścigów NASCAR. Chodzi w innej wadze niż jakikolwiek Mustang i Shelby. Droższe od niego są tylko super limitowane wersje Mustangów. Hagerty idealny egzemplarz wycenia na 391 000 USD. W przeszłości na aukcjach Mecum niektóre kupione zostały za ponad 400 000 USD a jeden nawet za 550 000 USD (TEN)!
Ten nawet jeśli nie jest idealny to cena jest mega atrakcyjna.
